Co jeść, a czego unikać przed rozpoczęciem nurkowania?

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Nurkowanie to nie tylko ekscytujące przedsięwzięcie, ale również wyzwanie, zwłaszcza dla naszego żołądka. Na co możemy sobie pozwolić, a co lepiej byłoby usunąć chwilowo z jadłospisu? Oto nasze propozycje!

Nawodnienie

Pierwszą fundamentalną dla naszego zdrowia i żołądka zasadą jest odpowiedni poziom nawodnienia organizmu. Okazuje się, że osoby nurkujące powinny spożyć przynajmniej dwa litry wody, nim zejdą po taflę wody. Dlaczego tak jest? Otóż woda pozwala rozrzedzić krew, co w efekcie przyspiesza i ułatwia transport gazów. W przypadku słabego nawodnienia może z kolei dojść chociażby do zachorowania na chorobę kesonową, oznacza to, że nasz organizm będzie bardzo źle reagował na nagłą zmianę ciśnienia zewnętrznego. Ponadto ważne jest, aby zadbać o odpowiedni poziom elektrolitów. Niewystarczające nawodnienie bądź dostarczanie za małej ilości jonów soli do organizmu spowalniają jego działanie – czyli po prostu tracimy energię. Warto także nadmienić, aby pod żadnym pozorem w czasie poprzedzającym nurkowanie nie pić alkoholu. Napoje zawierające etanol mogą prowadzić do zagęszczenia się krwi, podwyższenia ciśnienia, osłabienia funkcji motorycznych organizmu oraz zaburzenia działania funkcji poznawczych. 

Czy dobrze jest zjeść śniadanie?

Śniadanie przed nurkowaniem to absolutna podstawa. Warto jednak wpierw zapytać, z czego powinno się składać, a czego powinniśmy unikać. Na to drugie pytanie odpowiadamy prosto: potraw ciężkich, tłustych, smażonych, cukrów prostych. Lepiej będzie przestawić się na posiłek, który wypełniony będzie lekkimi przysmakami, ale zarazem takimi, które zapewnią nam odpowiednią ilość energii, na przykład: owocami, suszonymi owocami, płatkami śniadaniowymi, suchymi tostami, bajglami, jajkami (najlepiej ugotowanymi). Czyli podsumowując: posiłek powinien składać się z potraw lekkich, nietłustych, pełnowartościowych. Dobrze by było, gdyby nasz jadłospis zawierał m.in. antyoksydanty, witaminę C, magnez oraz koenzym Q10. Z soków dobrym pomysłem będzie sięgnięcie po sok z buraków. Ostatni posiłek powinien zostać spożyty przynajmniej 2 godziny przed wejściem do wody.

Przekąski

Nie wolno sobie oczywiście odmawiać małych przyjemności dnia codziennego. W nich jednak również należy zachować umiar. Zwłaszcza w przerwach, między podwodnymi sesjami, żołądek może domagać się czegoś do strawienia. W takich okolicznościach pełnoprawny posiłek nie będzie wskazany. Zalecamy owoce (np. banany), batony energetyczne, herbatniki, jogurty naturalne itp. Przede wszystkim chodzi o to, aby dostarczyć organizmowi posiłków, które nie będą obfite i ciężkie, ale będą stanowić rodzaj szybkiego zastrzyku energii.

Zdj. główne: Sebastian Pena Lambarri/unsplash.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*