Formuła 1 dołącza nowy, nocny wyścig do kalendarza na 2021 rok. W listopadzie kierowcy będą się ścigać w Grand Prix Arabii Saudyjskiej na ulicznym torze w mieście Dżedda.
W czwartek tę informację podał saudyjski minister sportu, książę Abdel Aziz bin Turki al-Faycal, a niedługo później potwierdzili ją organizatorzy. Nocny wyścig odbędzie się w listopadzie na ulicznym torze w nadmorskim mieście Dżedda, u wybrzeży Morza Czerwonego. To drugie największe miasto w Arabii Saudyjskiej.
Kalendarz na przyszły sezon nie został jeszcze oficjalnie podany, ale tym samym dołącza do niego trzeci kraj z Bliskiego Wschodu po Bahrajnie i Zjednoczonych Emiratach Arabskich (GP Abu Zabi).
„Arabia Saudyjska to szybko rozwijające się centrum sportu, gdzie co roku odbywają się liczne imprezy sportowe i rozrywkowe. Ponad 70 procent populacji tego kraju jest przed 30. rokiem życia, dlatego też jest to dla nas bardzo cenny, nowy rynek” – przyznał prezes Formuły 1, Chase Carey.
„Możemy stać się znaczącą platformą, by zmienić postrzeganie tego regionu” – dodał Lewis Hamilton, aktualny mistrz świata, który jest bardzo bliski kolejnej obrony trofeum. W tym roku do rozegrania zostały jeszcze cztery wyścigi (wszystkie na Bliskim Wschodzie), a najbliższy 15 listopada w Turcji. Hamilton już wtedy może zapewnić sobie siódmy tytuł mistrzowski.
