KSW 60: Dwaj mistrzowie w walce wieczoru. Narkun gotowy na drugie starcie z De Friesem!

Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Fascynująco zapowiadający się rewanżowy pojedynek Tomasz Narkun vs Phil De Fries 2 został ogłoszony main eventem kwietniowej gali KSW 60. Stawką tej konfrontacji będzie należący do Anglika pas kategorii ciężkiej, który znajduje się w jego posiadaniu już od kwietnia 2018 roku. W walce poprzedzającej główne wydarzenie Maciej Kazieczko postara się odebrać prymat w wadze lekkiej Marianowi Ziółkowskiemu. Ponadto kibice obejrzą jeszcze rywalizację dwóch niepokonanych do tej pory w MMA zawodników: Izu Ugonoha i Thomasa Narmo, a także potyczkę widowiskowego Aleksandara Ilicia z Tomaszem Jakubcem.

Po ponad dwóch latach Tomasz Narkun oraz Phil De Fries ponownie spotkają się w klatce. Na gali KSW 47 potężny Brytyjczyk nie pozostawił młodszemu rywalowi żadnych złudzeń, dominując zdecydowanie w każdej z pięciu rund (werdykt sędziów: 50:44, 50:45, 50:44). Popularny „Żyrafa” został wtedy niemiłosiernie obity przez czempiona KSW w wadze ciężkiej, który aktualnie legitymuje się fantastyczną passą 7 zwycięstw z rzędu. Na rozkładzie De Fries ma już także Luisa Henrique (wygrana na punkty) oraz Michała Kitę (nokaut na początku drugiej rundy). W rewanżowej potyczce z Narkunem ponownie będzie faworytem, ale teraz reprezentant klubu Berserkers Team wydaje się być bardziej świadomym i lepiej przygotowanym zawodnikiem. Ze swoim ostatnim przeciwnikiem, Ivanem Erslanem, pochodzący ze Stargardu Szczecińskiego wojownik efektownie rozprawił się w nieco ponad 5 minut i już po raz piąty obronił tytuł w kategorii półciężkiej.

„Najbardziej boli mnie to, że przewalczyłem z nim pięć rund i kilka razy miałem go na granicy nokautu. Nie wykorzystałem tego i teraz trochę to we mnie siedzi. Na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć tylko, że nie przepracowałem wówczas pełnego okresu przygotowawczego i wydaje mi się, że ta walka potoczyłaby się całkiem inaczej, jeżeli miałbym taką możliwość. […] Na pewno nie powiedziałem jeszcze ostatniego słowa w „królewskiej kategorii”. Cały czas myślę o tym, by odebrać pas Philowi De Friesowi, ponieważ mistrz jest tylko jeden” – odważnie zapowiedział Tomasz Narkun w rozmowie dla portalu polsatsport.pl.

Starcie Narkun vs De Fries 2 to nie jedyny mistrzowski pojedynek, jaki odbędzie się na KSW 60. Zanim na scenie pojawią się główni bohaterowie wiosennej gali, dojdzie do batalii o pas dywizji lekkiej. Marian Ziółkowski i Maciej Kazieczko mieli skonfrontować siły już podczas KSW 54, jednak plany właścicielom największej organizacji MMA w tej części Europy pokrzyżowało nagłe wypadnięcie Shamila Musaeva, co spowodowało roszady w całym fight cardzie. Od tego momentu popularny „Golden Boy” uległ na pełnym dystansie Mateuszowi Gamrotowi, a potem w walce o pas rozbił ciosami Romana Szymańskiego, natomiast Kazieczko przedłużył swoją passę do czterech wygranych, nokautując w sierpniu ubiegłego roku Karlo Caputa. Obrońcę tytułu czeka więc niełatwa przeprawa.

Przed wymagającym wyzwaniem stanie też mający za sobą udany debiut w mieszanych sztukach walki Izu Ugonoh. Jego rywalem będzie bowiem niepokonany Thomas Narmo. 26-letni Norweg mierzy ponad dwa metry i dysponuje potężnym nokautującym ciosem, o czym przekonało się już trzech jego przeciwników (czwartego poddał gilotyną – przyp. red.). Co ciekawe, przed rozpoczęciem przygody z MMA Narmo był świetnie rokującym hokeistą z realnymi szansami na grę w NHL!

„Kiedy podpisywałem kontrakt, poprosiłem o walkę z Izu. Przeanalizowałem jego umiejętności. Każda walka zaczyna się w stójce. Jeśli nie będzie chciał się ze mną tam mierzyć, będziemy walczyć w parterze. Jestem przygotowany na wszystko” – powiedział Narmo, cytowany przez serwis inthecage.pl.

W innych konfrontacjach widowiskowo walczący Aleksandar Ilić będzie mierzył się z Tomaszem Jakubcem, który po pięciu triumfach z rzędu musiał uznać wyższość Andrzeja Grzebyka (TKO w drugiej rundzie), zaś długo wyczekiwany powrót po kontuzji zaliczy Krzysztof Klaczek. Za trzy tygodnie naprzeciwko „Cage Mastera” stanie utalentowany Słowak Vojto Barborik, który w zawodowej karierze w MMA przegrał zaledwie raz.

Gala KSW 60 odbędzie się w sobotę 24 kwietnia w łódzkim Klubie Wytwórnia. Transmisja na żywo zostanie przeprowadzona w systemie pay-per-view w Cyfrowym Polsacie, na KSWTV.com, Ipla.tv oraz w wybranych sieciach kablowych.

Karta walk KSW 60:

Walka o pas kategorii ciężkiej, limit wagowy 120,2 kg:
Phil de Fries (19-6-0, 1 N/C, 3 KO) vs Tomasz Narkun (18-3-0, 3 KO)

Walka o pas kategorii lekkiej, limit wagowy 70,3 kg:
Marian Ziółkowski (22-8-1, 6 KO) vs Maciej Kazieczko (7-1-0, 4 KO)

Pozostałe pojedynki:
Izuagbe Ugonoh (1-0-0, 1 KO) vs Thomas Narmo (4-0-0, 3 KO)
Aleksandar Ilić (12-4-0, 8 KO) vs Tomasz Jakubiec (10-3-0, 4 KO)
Krzysztof Klaczek (12-6-0, 3 KO) vs Vojto Barborik (12-1-0, 1 KO)
Michał Sobiech (4-0-0, 3 KO) vs Patryk Kaczmarczyk (6-0-0, 1 KO)
Jakub Wikłacz (10-3-1, 8 Sub) vs Patryk Surdyn (5-1-0, 1 KO)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*