Polka gotowa na kolejny atak szczytowy na K2! Następna próba już w tym tygodniu?

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Magdalena Gorzkowska nie zrezygnowała z planu wejścia na szczyt K2 zimą, mimo że już kilkanaście dni temu historyczne osiągnięcie stało się udziałem grupki niezłomnych Szerpów. Była lekkoatletka wciąż ma bowiem realną szansę, aby stać się pierwszą przedstawicielką naszego kraju, która podoła temu ekstremalnemu wyzwaniu. „Prognozy są bardzo niestabilne, lecz teraz spokojnie można powiedzieć, że 4 i 5.02 to bardzo dobre dni na szczyt” – napisała w social mediach ambitna Polka.

Zimowa wyprawa na K2, w której uczestniczy Gorzkowska, trwa już blisko półtora miesiąca. 28-latka wspierana przez grupę bardziej doświadczonych himalaistów nie zniechęca się jednak i nadal planuje atak szczytowy, chociaż warunki pogodowe na Czogori zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Mimo tego, do czwartku 4 lutego Polka zamierza osiągnąć obóz C3 na wysokości 7300 m n.p.m., a następnie – po krótkim odpoczynku – podejmie próbę wejścia na sam szczyt.

„No i wyklarowało nam się okno pogodowe. Może w nie najlepszym dla mnie momencie, bo akurat wczoraj cały dzień spędziłam na wymiotowaniu. 🥴 Dziś czuje się lepiej i powoli dochodzę do siebie. Czekałam do ostatniej chwili z planem ataku szczytowego, gdyż prognozy są bardzo niestabilne, lecz teraz spokojnie można powiedzieć, że 4 i 5.02 to bardzo dobre dni na szczyt” – napisała Gorzkowska na Facebooku.

No i wyklarowała o nam się okno pogodowe. Może w nie najlepszym dla mnie momencie, bo akurat wczoraj cały dzień…

Opublikowany przez Magdalena Gorzkowska – Szczyt Twoich Możliwości Poniedziałek, 1 lutego 2021

Dla pochodzącej z Bytomia sportsmenki będzie to już druga tegoroczna próba wdrapania się na najwyższy szczyt Karakorum. W połowie ubiegłego miesiąca Gorzkowska brała udział w wyprawie, która zakończyła się historycznym sukcesem dziesięciu Szerpów, jednak naszej rodaczce nie było dane dotrzeć do celu razem z bohaterskimi Nepalczykami. W piątek 15 stycznia Polka była już na wysokości 6400 m n.p.m., lecz postanowiła zrezygnować z dalszej wspinaczki, aby pomóc w akcji ratunkowej alpinisty Sergiego Mingote. Nieszczęśliwy upadek Hiszpana, który znajdował się 7600 m n.p.m., zakończył się ostatecznie jego tragiczną śmiercią.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*