Roman Ficek wbiegł na Rysy dziewięć razy w ciągu 24 godzin!

Potrzebujesz ok. 2 min. aby przeczytać ten wpis

Polski ultramaratończyk górski, Roman Ficek, pod koniec lutego dokonał wprost niebywałego wyczynu. Sprawdził, ile razy uda mu się wbiec na ośnieżony szczyt Rysów w ciągu jednej doby. Zrobił to aż dziewięć razy!

Rysy Sky 24h – pod taką nazwą Roman Ficek przeprowadził swoje wyzwanie. Wyczekiwał na odpowiednie warunki pogodowe, ale nie mógł też czekać zbyt długo, bo od marca zakazane są nocne wędrówki po Tatrach. A on chciał wbiegać na Rysy również w nocy. Zakładał, że w 24 godziny dokona tego dziesięć razy. Ostatecznie stanęło na dziewięciu.

Wystartował ze schroniska nad Morskim Okiem 25 lutego o godzinie 13:00. Biegł praktycznie bez przerwy. Po każdym zejściu odpoczywał dosłownie chwilę, najdłużej 45 minut. W sumie przebiegł ok. 63 kilometry i ponad 10 tysięcy metrów przewyższenia. A przecież Rysy (2501 m n.p.m.) to najwyższa polska góra!

Roman Ficek: największe osiągnięcia

To nie pierwszy taki wyczyn biegacza ze Skawicy. Choć biega dopiero od kilku lat, to ma już na koncie kilka rekordów. W 2017 roku pobił zimowy rekord w zdobyciu Korony Gór Polski – 28 najwyższych szczytów każdego pasma przebiegł w ciągu 83 godzin i to zimą. Dwa lata później, samotnie, bez pomocy zespołu, przebiegł Główny Szlak Beskidzki (517 km) w 10 godzin i 25 minut.

Ficek ma za sobą również pięciodniowy bieg przez 55 Tatrzańskich Dwutysięczników czy 39-dniową wyprawę biegową przez Łuk Karpat, czyli 2000 kilometrów z Rumunii, przez Polskę i Ukrainę do Czech. Na tym nie koniec. Na 2022 rok zaplanował pokonanie łańcucha górskiego Skandynawii z północy na południe. Dotychczas nikt się tego nie podjął.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*