Sukces polskich „górali” na Mistrzostwach Europy Juniorów i Młodzieżowców w Krakowie!

Aż sześć medali, w tym jeden z najcenniejszego kruszcu, wywalczyli reprezentanci naszego kraju podczas odbywających się w weekend Mistrzostw Europy Juniorów i Młodzieżowców w slalomie kajakowym. O włos od podium w wieńczącym zawody finale K1 był jeszcze Tadeusz Kuchno, któremu do szczęścia zabrakło zaledwie 0,01 sekundy.

Październikowy czempionat w stolicy Małopolski odbywał się w dwóch kategoriach wiekowych: U-18 oraz U-23. Na na torze Kolna do rywalizacji przystąpiło ponad 200 uczestników z 23 krajów, w tym kajakarze mający na koncie sukcesy w zawodach seniorskich. W konfrontacji z europejską czołówką Biało-Czerwoni wypadli bardzo udanie, kończąc mistrzostwa z dorobkiem złotego, trzech srebrnych i dwóch brązowych krążków. Jedyny trumf to zasługa Tadeusza Kuchno (KKK Kraków/SMS Kraków), Michała Ciągło (Start Nowy Sącz) i Mikołaja Mastalskiego (Pieniny Szczawnica/SMS), którzy okazali się najlepsi w rywalizacji K-1 juniorów. Brąz w C-1 wywalczył tercet w składzie Szymon Nowobilski (Start), Maciej Bartos (LKK Drzewica/SMS) i Filip Leśniak (Start/SMS), a także osada młodzieżowców w K-1: Krzysztof Majerczak (Pieniny), Jakub Brzeziński oraz Wiktor Sandera (obaj AZS AWF Kraków).

Sobota okazała się natomiast „srebrnym dniem” dla młodzieżowych reprezentantów Polski do lat 23, wszak na drugim stopniu podium swoje slalomowe zmagania zakończyli Klaudia Zwolińska (Start Nowy Sącz) i Kacper Sztuba (AZS AWF Kraków). 21-latek przegrał o 1,15 s z Czechem Vojtěchem Hegerem, a mógł nawet zwyciężyć, gdyby nie 2 punkty karne, jakie otrzymał za dotknięcie bramki. Zwolińska potwierdziła zaś swoją przynależność do ścisłej czołówki w K-1 kobiet (w ubiegłym roku została wicemistrzynią świata U-23 – przyp. red.).

Weekendowe święto kajakarstwa górskiego w Krakowie zakończyło się w niedzielne popołudnie. Tego dnia srebro w kategorii U-23 zdobył Krzysztof Majerczak, ustępując jedynie Austriakowi Mario Leitnerowi (0,68 sekundy straty). Jeszcze mniej brakowało do sukcesu Tadeuszowi Kuchno, który uzyskał rezultat o jedną setną sekundy gorszy od Jakuba Krejčiego i w efekcie wylądował poza strefą medalową. Przedstawiciel Krakowskiego Klubu Kajakowego, podobnie jak większość naszych reprezentantów, może być jednak usatysfakcjonowany ze swojego występu na tegorocznych Mistrzostwach Europy Juniorów i Młodzieżowców.