Skoki narciarskie od lat niezmiennie należą do ścisłej czołówki najpopularniejszych dyscyplin sportowych w Polsce. Podobnie jak w każdym innym sporcie, jednym z kluczowych czynników decydujących o sukcesie w skokach jest odpowiednia dieta. Jak wygląda menu najlepszych zawodników?
Odpowiedź na pytanie: „Co jedzą skoczkowie narciarscy?” dla wielu może wydawać się dość oczywista. Kultowa bułka z bananem, której źródłem popularności był sam Adam Małysz, przeszła do historii jako klasyczny przysmak każdego skoczka. Posiłek doczekał się zresztą tysięcy żartów, memów i anegdot. I choć tekst o bułce z bananem Małysza rzeczywiście nie jest przypadkowy, to dieta skoczka narciarskiego składa się oczywiście ze znacznie większej liczby elementów.
Ciekawostkę stanowi fakt, że skoki narciarskie generują najmniejsze zapotrzebowanie na energię spośród wszystkich sportów zimowych. Siłą rzeczy przekłada się to zatem na stosunkowo niewielką liczbę kalorii, których zawodowy skoczek powinien dostarczać w ciągu doby swojemu organizmowi. Gdy Adam Małysz był jeszcze aktywnym zawodnikiem, sporadycznie przekraczał 1500 kcal dziennie! W środowisku mówi się, że odpowiednia dieta stanowi aż 30% sukcesu.
Nie można jednak popadać w skrajność, co w najnowszej historii skoków zdarzyło się wielu sportowcom. Swego czasu skrajnie wychudzeni skoczkowie byli widokiem dosyć powszechnym. Na początku XXI wieku średnia wartość BMI zawodników wynosiła zaledwie 19,4! Oczywiście skoczkowie dzięki wzmożonej aktywności fizycznej mają bardzo korzystny stosunek tkanki mięśniowej do tkanki tłuszczowej, ale nie bez powodu FIS od niedawna waży sportowców bez butów i wkładek. Komunikat jest jasny – skoczkowie mają przybrać na wadze.
Wszyscy polscy skoczkowie narciarscy są zgodni co do tego, że w tym sporcie trzeba przestrzegać pewnych zasad, jeśli chodzi o odżywianie. W jaki sposób przekłada się to na konkrety? Sprawdźmy, ile poszczególnych składników powinien spożywać zawodowy skoczek.
Według rozmaitych wyliczeń lwią część – bo aż 60% – składników w diecie zawodnika powinny stanowić węglowodany. Skoki narciarskie wiążą się z krótkotrwałym, ale bardzo intensywnym wysiłkiem, a zatem profesjonaliści muszą skupić się na tym makroskładniku. Nieco inaczej ma się natomiast sprawa z białkiem i tłuszczami, ich ilość waha się w okolicach 2 g na kg masy ciała na dobę. Zapotrzebowanie na składniki będzie rzecz jasna większe w okresie wzmożonej aktywności fizycznej.
Istotną rolę w diecie skoczka narciarskiego odgrywają również różnego rodzaju witaminy i składniki mineralne, które zawsze stanowią wartościowy dodatek do codziennego jadłospisu.
Przykładowymi posiłkami polskich skoczków narciarskich podzieliła się dietetyk Magdalena Wieczorek, która ma za sobą lata – notabene niezwykle owocnej – współpracy z naszymi kadrowiczami. Na śniadanie profesjonalny skoczek może jeść np. dwa jajka, awokado, pomidora, ogórka kiszonego oraz herbatę bez cukru. W drugim śniadaniu sportowca musi znaleźć się już więcej wspomnianych węglowodanów – świetnym wyborem będą produkty takie jak płatki owsiane, jogurt i suszone owoce. Idealny obiad dla skoczka stanowią zaś ryby bogate w kwasy tłuszczowe omega-3.
Źródło: pixabay.com/Pexels