Po zakończeniu walki wieczoru na gali UFC 263 sędziowie byli jednogłośni – Israel Adesanya (21-1, 15 KO) okazał się wyraźnie lepszy od Marvina Vettoriego (17-5-1, 2 KO, 9 Sub). Nigeryjczyk po raz trzeci obronił pas mistrzowski kategorii średniej. Wcześniej byliśmy świadkami historii, bowiem Brandon Moreno (19-5-2, 3 KO) jako pierwszy zawodnik pochodzący z Meksyku wywalczył tytuł mistrzowski w najważniejszej organizacji MMA na świecie.
Walka wieczoru potrwała co prawda do samego końca i nie spuentował jej klasyczny nokaut, ale zwycięzca był znany jeszcze przed oficjalnym ogłoszeniem werdyktu arbitrów. „The Last Stylebender” od początku pojedynku zepchnął bowiem swojego rywala do głębokiej defensywy i raz za razem wymierzał efektywne ciosy na wielu płaszczyznach. Nie dziwi więc wyjątkowo jednogłośna decyzja sędziów – wszyscy punktowali 50:45 na korzyść obecnego mistrza.
The king remains 👑 #UFC263 pic.twitter.com/XH3lPZh7Hy
— UFC (@ufc) June 13, 2021
Nigeryjczyk, który w marcu tego roku musiał uznać wyższość Jana Błachowicza, zanotował niezwykle udany powrót do oktagonu i trzeci raz obronił mistrzowski pas w wadze średniej. Chwilę po zakończonej walce Israel Adesanya postanowił wyzwać na kolejne starcie odwiecznego rywala – Roberta Whittakera. Po spokojnej, lecz jednoznacznej odpowiedzi „Żniwiarza” można wnioskować, że panowie już wkrótce staną ze sobą oko w oko w oktagonie.
Rest up, see you soon. @ufc #ufc263
— Robert Whittaker (@robwhittakermma) June 13, 2021
Brandon Moreno na długo zapamięta galę UFC 263, bowiem jako pierwszy Meksykanin w historii podniósł mistrzowski pas UFC. „The Assassin Baby” od samego początku walki z Brazylijczykiem Deivesonem Figueiredo (20-2-1, 9 KO, 8 Sub) wykazywał zdecydowanie większą aktywność i chęć do wymiany ciosów, a udany występ przypieczętował w trzeciej rundzie, kiedy to pokonał swojego rywala za sprawą efektownego duszenia.
From humble beginnings…🏆🇲🇽 #UFC263 @TheAssassinBaby pic.twitter.com/KW6qQLO5Ys
— UFC (@ufc) June 13, 2021
W pozostałych pojedynkach widniejących na karcie głównej Leon Edwards (19-3-0, 1 N/C, 6 KO, 3 Sub) poradził sobie z Natem Diazem (20-13, 5 KO, 11 Sub), przedłużając swoją imponującą serię zwycięstw do dziewięciu, natomiast Belal Muhammad i Paul Craig triumfowali kolejno nad Demianem Maia oraz Jamahalem Hillem.
Już wkrótce miłośników mieszanych sztuk walki czeka prawdziwy rarytas w postaci gali UFC 264, na której dojdzie do długo wyczekiwanego przez wszystkich pojedynku Dustin Poirier vs Conor McGregor 3. Wydarzenie odbędzie się już za niespełna miesiąc, w niedzielę 11 lipca.
Końca dobiegła również inauguracyjna edycja Mistrzostw Stowarzyszenia MMA Polska. Amatorskie rozgrywki dostarczyły szerokiej gamy emocji i stały na niezłym poziomie sportowym, co pozwala wierzyć, że nowo powstały format na stałe przyjmie się w naszym kraju i znacząco przyczyni do rozwoju mieszanych sztuk walki. Swoje walki wygrali Jacek Bartczak (znokautował ciosami Macieja Szota w pierwszej rundzie), Patryk Semeniuk (pokonał Karola Stasiewicza przez techniczny nokaut w drugiej rundzie), Magdalena Czaban (rozbiła ciosami Sandrę Michno w pierwszej rundzie), Tomasz Ostrowski (również w pierwszej rundzie pokonał Jana Fankulewskiego przez TKO), Paulina Wiśniewska (wygrała przed czasem z Magdaleną Giec w drugiej rundzie), Paweł Kryński (poddał w pierwszej rundzie Adama Wiewiórę efektownym duszeniem zza pleców), Martyna Caruk (zwyciężyła z Patrycją Krenke przez jednogłośną decyzję sędziów), Kamil Szkaradek (wygrał na punkty z Michałem Musiałem), Sebastian Olszowy (okazał się lepszy od Adama Muzyki na pełnym dystansie) oraz Dominika Steczkowska (pokonała na punkty Karolinę Celejewską).
Pierwszy turniej z cyklu Mistrzostw MMA Polska za nami. Dziękujemy, że z nami byliście i tłumnie stawiliście na tym wydarzeniu 🤝
W galerii możecie zobaczyć kilka ujęć z tego, co działo się na zawodach.
Opublikowany przez MMA Polska Niedziela, 13 czerwca 2021