KSW 58: Parnasse z Torresem o pas kategorii piórkowej, Musaev z Jurisiciem o zachowanie statusu niepokonanego

Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Znamy już najważniejsze pojedynki pierwszej tegorocznej gali KSW. Walką wieczoru podczas styczniowego wydarzenia będzie mistrzowskie starcie w wadze piórkowej pomiędzy efektownym Salahdine’m Parnassem a Danielem Torresem. Frapująco zapowiadają się także konfrontacje Szymona Kołeckiego z Martinem Zawadą oraz niepokonanych Shamila Musaeva z Urošem Jurišičem.

Właściciele największej federacji MMA w Polsce zamierzają zorganizować w tym roku co najmniej trzy gale, w tym jedną poza granicami kraju – najprawdopodobniej w Niemczech. Pierwsza z nich odbędzie się już za nieco ponad dwa tygodnie w łódzkiej Wytwórni.

Po ponad rocznej przerwie do klatki wraca Szymon Kołecki, który doskonale odnalazł się po zmianie dyscypliny z podnoszenia ciężarów na mieszane sztuki walki. Mistrz olimpijski z Pekinu wygrał przed czasem dwa ostatnie pojedynki – z Mariuszem Pudzianowskim oraz Damianem Janikowskim – i obecnie legitymuje się znakomitym bilansem 8-1-0. Teraz reprezentanta Akademii Sportów Walki Wilanów / Unity Team czeka rywalizacja z najbardziej doświadczonym przeciwnikiem – Martinem Zawadą (29-15-1). Niemiecko-polski wojownik to były czempion PLMMA oraz German MMA Championship, mający też na koncie walki dla M-1 Global. Ostatni występ popularnego „King Kong” zakończył się jego zwycięstwem na punkty z Thiago Silvą.

Mnóstwo emocji powinna również dostarczyć mistrzowska batalia, której stawką będzie pas kategorii piórkowej. Jego tymczasowy posiadacz, Salahdine Parnasse, wciąż pozostaje niepokonany w zawodowej karierze (14-0-1), a jedynym, który dotychczas potrafił powstrzymać dynamicznego Francuza, pozostaje Chińczyk Li Ge Teng (sędziowie orzekli wówczas remis – przyp. red.). 23-latek marzy o występach dla UFC, do których może go znacząco przybliżyć wygrana z brazylijskim pretendentem Danielem Torresem.

O zachowanie statusu niepokonanego powalczą też Shamil Musaev (13-0, 8 KO, 2 Sub) i były mistrz amerykańskiej organizacji Titan FC, Uroš Jurišič (11-0, 5 KO, 5 Sub). 26-letni Dagestańczyk po przenosinach do KSW błyskawicznie zdobył serca fanów swoim spektakularnym stylem. Musaev efektownie rozprawił się już m.in. z Hubertem Szymajdą (ciosy) oraz Grzegorzem Szulakowskim (obrotowy backfist). Dość powiedzieć, że spośród 13 stoczonych pojedynków aż 10 reprezentant Golden Teamu zakończył przed czasem, z czego 8 przez nokaut! Jego najbliższy oponent także nie zaznał jeszcze goryczy porażki. Zawodnik słynnego American Top Team walczył już dla Bellatora czy organizacji Titan FC, gdzie sięgnął zresztą po pas mistrzowski. Imponujący wszechstronnością Jurišič zapowiada, że jego celem jest teraz jak najszybsze odebranie Roberto Soldiciowi prymatu w dywizji półśredniej.

W sobotę 30 stycznia kibice zobaczą jeszcze w akcji dwóch obiecujących, utalentowanych zawodników – Roberta Ruchały (4-0, 2 Sub) z Danielem Bažantem (5-1, 5 KO), a także potyczkę Bartłomieja Kopery (9-6, 7 Sub) z Francisco Barrio (7-2, 2 KO, 4 Sub) w limicie wagowym do 70,3 kg. Transmisja będzie dostępna w systemie pay-per-view w Cyfrowym Polsacie, na KSWTV.com, Ipla.tv oraz w wybranych sieciach kablowych.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*