Podczas odbywającej się w tym tygodniu imprezy #NEXTGen 2020 niemiecki potentat motoryzacyjny zaprezentował swój pionierski projekt – wspomagany elektronicznym napędem kombinezon wingsuit umożliwiający podniebne loty z oszałamiającą prędkością. BMW otworzył tym samym nowy rozdział w historii skoków BASE.
Bawarski koncern od dłuższego czasu prowadzi zintensyfikowane prace nad nowymi rozwiązaniami w zakresie elektromobilności. Jego najnowszy sprzęt może jednak zrewolucjonizować nie tylko świat powietrznych sportów ekstremalnych, ale także znacząco ułatwić proces przemieszczania się na pokaźne odległości. We współpracy z firmą Designworks oraz słynnym austriackim basejumperem Peterem Salzmannem konstruktorzy z BMW opracowali specjalny kostium wyposażony w elektryczny napęd oraz system magazynowania energii, który umożliwia osiągnięcie prędkości w granicach 300 km/h!
Nowatorski kombinezon „Electrified Wingsuit” zasilają dwa obudowane wirniki o mocy 7,5 kW każdy, które mogą osiągnąć do 25 tys. obrotów na minutę. Ich możliwości jako pierwszy przetestował wspomniany Salzmann, a jego przelot został uwieczniony na filmie promocyjnym będącym częścią mini-serialu #NEXTGen 2020.
Zdaniem pochodzącego z Saalfelden pilota i miłośnika ekstremalnych powietrznych ewolucji zelektronizowany skafander daje szansę rozpędzenia się do blisko 300 km/h – to tyle, ile „wykręcają” średniej jakości bolidy Formuły 1 albo cywilne helikoptery! Dotychczasowy rekord prędkości przelotu w Wingsuit Base Jumpingu wynosi wprawdzie aż 396,86 km/h (ustanowił go Brytyjczyk Fraser Corsan w 2017 roku – przyp. red.), jednak przy postępującym rozwoju technologii jego pobicie wydaje się tylko kwestią czasu.