Wyprawa na kajaki – o czym warto pamiętać?

Potrzebujesz ok. 5 min. aby przeczytać ten wpis

Od dawna marzyły Ci się niezapomniane wakacje, a epidemia koronawirusa skutecznie pokrzyżowała plany wyjazdowe? Sprawdź, jak ekscytujące i nieszablonowe mogą okazać się wakacje w Polsce!

Spływ kajakowy to doskonały sposób na spędzenie kilku dni z rodziną pośród dziewiczej przyrody. O czym pamiętać, aby wyjazd przebiegł pomyślnie i bez żadnych komplikacji?

 

Spływy kajakowe – jaką opcję wybrać?

Wyprawa na kajaki to niezapomniana przygoda. Może na długo utkwić w pamięci, budząc pozytywne skojarzenia, pod warunkiem, że zostanie odpowiednio zaplanowana. Przygotowania do spływu kajakowego warto rozpocząć od podjęcia decyzji dotyczącej tego, jaki rodzaj będzie dla nas najlepszy.

Ze względu na długość trwania wyprawy kajakowej, spływy można podzielić na:

jednodniowe – są krótkie i przeważnie trwają kilka godzin, jest to dobre rozwiązanie dla osób początkujących, które nie mają jeszcze zbyt dużego doświadczenia w pływaniu kajakiem,

wielodniowe – długie wyprawy, które wymagają wcześniejszego przygotowania kondycyjnego, odpowiedniego zaplecza technicznego oraz zdecydowanie lepiej zorganizowanej logistyki.

Kolejny podział obejmuje sposób organizacji wyprawy. Można wyróżnić:

spływy organizowane samodzielnie – trzeba na własną rękę zaplanować transport, wynajem kajaków, wyżywienie i miejsce noclegowe,

spływy zorganizowane – przeważnie przez agencję turystyczną, biuro podróży lub stowarzyszenie – w takich przypadkach większość kwestii logistycznych bierze na siebie organizator.

Ilość oraz rodzaj ekwipunku pakowanego na wyprawę kajakową w dużej mierze zależy od jej charakteru. Jak łatwo jest się domyślić, spływ jednodniowy to zdecydowanie mniej bagażu niż wyprawa kilkudniowa organizowana na własną rękę.


https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=367273970493715&id=189450338276080

 

Spływ kilkudniowy – co ze sobą zabrać?

Jeżeli spływ jest organizowany przez osobę lub firmę z zewnątrz, to jest spora szansa na to, że za uczestnikami wyprawy od jednego miejsca noclegowego do drugiego, będzie podążał samochód bagażowy, na który będzie można zapakować niepotrzebny w kajaku ekwipunek. Nie trzeba się wówczas martwić o to, że przypadkowo zamoknie. Sytuacja nieco bardziej się komplikuje, gdy wszystkie niezbędne rzeczy trzeba zapakować do kajaka. W takim przypadku konieczne jest ograniczenie bagażu do minimum, choć oczywiście nie można zapomnieć o niezbędnym wyposażeniu.

Oto krótka lista rzeczy, które z całą pewnością przydadzą się podczas kilkudniowego spływu kajakowego:

namiot,
karimata,
śpiwór,
palnik gazowy lub kuchenka turystyczna – z odpowiednim zapasem gazu,
naczynia turystyczne – im lżejsze, tym lepiej,
zapałki – najlepiej schowane do plastikowego pojemnika, tak by nie zamokły,
ostry nóż – koniecznie odpowiednio zabezpieczony, aby przypadkiem nie uszkodził plecaka czy poszycia worka żeglarskiego,
czołówka – sprawdzi się zdecydowanie lepiej niż zwykła latarka, nie trzeba bowiem do jej obsługi angażować rąk,
odzież adekwatna do pory roku – nawet w lecie nie można zapomnieć o ciepłej warstwie wierzchniej i kurtce przeciwdeszczowej,
podstawowa apteczka,
spray na komary – ponieważ nad wodą jest sporo owadów. Przydać może się także żel łagodzący objawy ukąszeń,
kosmetyczka – zawierająca podstawowe środki higieniczne (w tym papier toaletowy),
ręcznik – najlepiej turystyczny, szybkoschnący,
jedzenie i napoje – ich ilość będzie zależała od dostępności sklepów na trasie spływu,
gotówkę – wbrew temu, co może wydawać się mieszkańcom wielkich miast, nie wszędzie jeszcze płatność kartą jest powszechna.

To tylko absolutnie podstawowy ekwipunek. Można zabrać ze sobą również instrumenty muzyczne, które umilą wieczory spędzane przy ognisku. Pakowanie ekwipunku na spływ kajakowy nie jest tak proste, jak może się wydawać. Warto rzeczy poukładać tematycznie, zgodnie z kolejnością ich wyciągania. Na samo dno worka żeglarskiego lub nieprzemakalnej sakwy warto włożyć rzeczy, z których będzie się korzystać najrzadziej. Walizka jest zdecydowanie złym pomysłem, lepiej zdecydować się na plecak lub właśnie worek czy sakwę – tak, aby łatwiej było bagaż “upchać” w kajaku. Trzeba także pamiętać, że ilość miejsca jest ograniczona.

 

Trening kondycyjny przed wyprawą kajakową

Planując dłuższy spływ kajakowy, podczas którego będzie się dziennie pokonywało minimum kilkanaście kilometrów, należy zawczasu pomyśleć o odpowiednim treningu. Gdy zabraknie kondycji, cały wyjazd zostanie zdominowany przez ogromne zmęczenie, a zakwasy będą tak bolesne, że trudno będzie zasnąć po całym dniu wiosłowania. Krzepa może się zresztą przydać nie tylko do machania wiosłem. Na trasie spływu można natrafić na płycizny – gdy nie da się przepłynąć, wówczas nie ma rady – trzeba kajak przenieść.

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*